Olechowski o tekście „Newsweeka” nt. Holeckiej: ohydny i nieprawdziwy, Lis zjada pluszowy ogon

W nowym numerze „Newsweek Polska” na okładce promowany jest artykuł Elżbiety Turlej . „Królowa ‘Wiadomości’”. Dziennikarka opisuje w nim karierę zawodową Danuty Holeckiej w Telewizji Polskiej od połowy lat 90-tych, aż do momentu, gdy z początkiem maja br. zaczęła zarządzać redakcją „Wiadomości”.

- Odkąd została szefową „Wiadomości” jest non stop podenerwowana - mówią w TVP. Po pierwsze, posada nie przekłada się na wpływy, po drugie, boi się, że Kurski odsunie ją od występów na wizji - pisze autorka w tekście, cytując pracowników publicznej telewizji. - TVP to dla Danuty Holeckiej element tożsamości i dowód na jej wysoki status społeczny. Bez „Wiadomości” czuje się nikim, dlatego zrobi wszystko, żeby się w nich utrzymać - stwierdza Elżbieta Turlej na początku tekstu.

Lubnauer do Holeckiej w „Gościu Wiadomości”: manipulujecie w stylu Urbana i Goebbelsa, nie wstyd pani kłamać?

Na artykuł we wtorek odpowiedział na Twitterze Jarosław Olechowski, dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, a poprzednio szef i reporter „Wiadomości”. Zamieścił krótki tekst utrzymany w podobnej stylistyce, przy czym dotyczący „Newsweeka”. - Tomasz Lis jest zdenerwowany. Znowu w życiu mu nie wyszło. Nie chodzi o dwa zniszczone małżeństwa. Nie chodzi o porażki zawodowe, choć te faktycznie są dotkliwe. Tylko w pierwszym kwartale tego roku średnia sprzedaż ogółem tygodnika „Newsweek Polska” spadła o blisko 11 proc. do niewiele ponad 78 tys. egzemplarzy - pisze Olechowski. Dalej cytuje rzekomych współpracowników Tomasza Lisa na jego temat: - Zapewne czuje, że rozmienił się na drobne. Dla wielu stał się symbolem obciachu - mówi dziennikarz w przeszłości współpracujący z Lisem, który woli pozostać anonimowy.

- Siermiężny świat Tomasza Lisa - niczym Atlantyda - tonie w oceanie wolności i różnorodności myśli. Tomasz Lis nie może się z tym pogodzić. Bez tej szczególnej pozycji „pluszaka elity” czuje się nikim. Dlatego zrobi wszystko, żeby utrzymać swój wysoki status społeczny. Efekt? Kolejna kampania nienawiści rozpętana wobec redakcji „Wiadomości” i TVP. Wszystkie chwyty są dozwolone: atak na rodzinę, kłamstwo, insynuacje i manipulacja. Papier jest cierpliwy, a Niemcy z centrali koncernu wydającego „Newsweek Polska” z pewnością zadbają, żeby nie zabrakło atramentu - napisał Jarosław Olechowski.

W tweecie Olechowski określił materiał „Newsweeka” jako ohydny atak na Danutę Holecką.

Dlaczego @lis_tomasz zjada swój pluszowy ogon? Krótka odpowiedź na ohydny artykuł @NewsweekPolska i atak na szefową @WiadomosciTVP Danutę Holecką. Proszę o podanie dalej pic.twitter.com/RtFs5uzdyL

— Jarek Olechowski (@OlechowskiJarek) 18 czerwca 2019

W rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl dyrektor TAI podtrzymuje tę opinię. - To rzeczywiście ohydny paszkwil. Przede wszystkim zawiera bardzo dużo nieprawdy. Analizujemy w tej chwili możliwość wystąpienia na drogę sądową - mówi nam Olechowski.

Według danych Nielsen Audience Measurement w kwietniu br. główne wydanie „Wiadomości” oglądało średnio 2,32 mln widzów: 1,85 mln w TVP1 i 464,7 tys. w TVP Info.

Uniwersytet Papieski: "Wiadomości" i Danuta Holecka najmniej obiektywne w TVP

Natomiast według danych ZKDP w kwietniu br. średnia sprzedaż ogółem „Newsweek Polska” wynosiła 78 235 egz., o 15,5 proc. mniej niż rok wcześniej. Serwis Newsweek.pl w marcu br. zanotował 2,92 mln realnych użytkowników i 8,94 mln odsłon (według badania Gemius/PBI).