Wiceminister kultury: w ustawie o dekoncentracji mediów nie ma mowy o procentach. Projekt będzie zgodny z regulacjami UE

W rozmowie z portalem wPolityce.pl, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Paweł Lewandowski skomentował ostatnie doniesienia nt.  ustawy o dekoncentracji mediów, nad którą pracuje jego resort. Według informacji „Super Expressu” z początku sierpnia, projekt ustawy wzorowany będzie na modelu francuskim, a udziały zagranicznych właścicieli w polskich mediach zostaną ograniczone do maksymalnie 15. proc.

Wiceminister Lewandowski zaprzeczył tym doniesieniom i zapewnił, że ustawodawca będzie operował w dekoncentracji naukowymi indeksami, nie zaś  konkretnymi liczbami.

- Nie ma projektu, w którym byłyby zawarte jakiekolwiek procenty. Posługujemy się indeksami, a nie procentami. (…) Będziemy posługiwać się istniejącymi w prawie, ekonomii czy nauce o konkurencji indeksami dotyczącymi dekoncentracji. Występuje ich kilkanaście, w zależności od przyjętej metodologii – zapowiedział Paweł Lewandowski.

Jarosław Sellin: Projekt o dekoncentracji mediów po wakacjach

Polityk skomentował także ujawnione przez „SE” plany wprowadzenia tzw. koncentracji krzyżowej, czyli zakazu łączenia przez jednego właściciela różnego typu mediów. Zdaniem medioznawców taki zapis uderzałby w interesy m.in. mediów ojca Tadeusza Rydzyka. http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/ustawa-o-dekoncentracji-mediow-uzdrowienie-rynku-czy-razace-naruszenie-interesow-polski

- Nie zdradzę, co dokładnie zostanie zawarte w projekcie ustawy, ale mogę powiedzieć, że będą także uwzględnione kwestie koncentracji krzyżowej. O przyjętej koncepcji na razie nie będę mówił – skomentował wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego.

W rozmowie wiceminister Lewandowski odpowiedział także na zarzuty niezgodności ustawy z regulacjami unijnymi. - Nie tylko będzie zgodny, ale będzie wprowadzał prawo i zalecenia unijne – skomentował dla portalu wPolityce.pl. Odwołał się do raportu  KRRiT opisującego, jak wygląda kwestia koncentracji własności rynku mediów w wybranych krajach.

- Znajduje się tam. m.in. zielona księga, kilka rekomendacji Unii Europejskiej, rozporządzenie UE dotyczące konkurencji, jeden z zawartych w rozporządzeniu artykułów mówi, że można stworzyć dodatkowe rozwiązania dla ochrony pluralizmu medialnego. Oprócz normalnych ram dotyczących konkurencji UE dopuszcza wprowadzenie dodatkowych regulacji dotyczących kontroli pluralizmu na rynku mediów - powiedział Paweł Lewandowski.

Projekt ustawy o dekoncentracji mediów Prawa i Sprawiedliwości ma trafić do Sejmu po wakacjach. Według prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego spotka się z „wielkim oporem”.