SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Agnieszka Szulim pali marihuanę? TVP: Będziemy to wyjaśniać (wideo)

Gość „Pytania na śniadanie” zarzucił prowadzącej program Agnieszce Szulim, że przyznała mu się, że od 15 lat pali marihuanę. Kierownictwo TVP 2 skierowało tę sprawę do wyjaśnienia przez Akademię Telewizyjną TVP. Zareagowała też sama prezenterka.

Dołącz do dyskusji: Agnieszka Szulim pali marihuanę? TVP: Będziemy to wyjaśniać (wideo)

114 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
joint
nie no pali, pali. widać po ryju.
odpowiedź
User
obiektyw
Równie dobrze ona mogła powiedzieć, że on jej sie przyznał przed wejsciem na antene, że lubi sobie walnąć kreche z rana. A na jego zaprzeczenia oskarzyc go o kłamstwo. Dopiero by był skandal. Mam nadzieje, ze ktoś coś takiego kiedyś powie w następnym wywiadzie z nim. Profesor, nie masz zadnych dowodow, zadnych swiadkow i swoje oskarzenia mozesz sobie wsadzic w 4litery. Na miejscu Agnieszki oskarzylbym go o psucie jej wizerunku. Wygrana murowana, przynajmniej w kraju cywilizowanym, w Polsce natomiast gangster siedzący za kratkami moze doprowadzic do zawieszenia policjanta (który go wsadził za kratki) i oskarzenia go o cokolwiek na podstawie pomówien i bez swiadkow ... wydaje sie to nierealne. Dlatego tez żałosna reakcja TV2 nie jest dla mnie zaskoczeniem. Tak naprawde, skłamał profesor, żałosny profesor, egocentryk, któremu nikt nie ma prawa zarzyuic kłamstwa: „To znaczy, że w tej chwili na antenie publicznej Pani łże” . Sprawa sądowa cywilna wygrana. ...bo wyobrazcie sobie sytucje, w której pani Agnieszka nigdy tego nie powiedziała.
odpowiedź
User
super obiektyw
My jako widzowie, często zastanawiamy się, co te redaktory z telewizorni biorą, pod jakim wpływem są, jak są odurzeni, że publicznie, bez najmniejszego zażeniowania, czy grymasu plotą takie bzdury? Teraz już wiemy - palą marychę, biorą narkotyki.
Wychodzi na to, że tam wszystko jest sztuczne, oszukane, poczynając od wyglądu (wypchane sztuczne cycki, usta, policzki, nosy, skóra, itp..), a kończąc na sprzedawanych zaburzonych emocjach, stanie świadomości.
A swoją drogą jak to możliwe, żeby w tej pracy jak gdyby nigdy nic być, pracować będąc naprutym ,pod wpływem alkocholu, narkotykow, itp..
Zwykły Polak w takim wypadku jest kontrolowany przez pracodawcę alkomomatem, testerami na odurzenie narkotyko, nawet są w urzyciu wykrywacze kłamstw i za to może dostać nagane, wylecieć z pracy, trafić do aresztu. Prowadząc samochod może stracić prawo jazdy, pojść do więzienia.
Natomiast 'sztuczne' panienki i panowie z TVP mogą, będąc zatrudnieni za wielkie pieniądze rzedu 50-100/m-c z naszych abonamentow, nie ma wielkich wymagań, być bezkarnie naprutymi, nawalonymi, odużonymi, 'sprzedawać' nam tą sztuczną odmienioną świadomość i emocje.
Normlna reakcja jaka powinna by być (jaka spotkałaby innych zwykłych Polakow) to pracodawca wzywa do studia policję, celem skonktrolowania stanu trzeźwości, odurzenia i w razie stwierdzenia takiego stanu, ta pani jest zatrzymywana w izbie wytrzeźwień, areszcie, pracodawca może jej wytoczyć sprawę karną lub cywilną.
To spotyka zwykłych Polakow, a takie znane z tego że są znane, rożne posły-osły są ponad prawem w tym kraju dla malutkich.
odpowiedź