Agora już zarabia na płatnej subskrypcji "Gazety Wyborczej"
Przychody ze sprzedaży płatnej subskrypcji „Gazety Wyborczej”, z której korzysta 77 tys. użytkowników, nie są jeszcze znaczące w skali całego segmentu prasowego Agory. - Pozytywnie wpływają na jego wynik - mówi jednak Robert Musiał, członek zarządu Agory.
Dołącz do dyskusji: Agora już zarabia na płatnej subskrypcji "Gazety Wyborczej"
Polskiej firmy z polskim kapitałem? Ostatnio ponad 11% akcji nabył Soros...
W artykule w ogóle nie podano sposobu liczenia tego "zarobku". Czy uwzględniono np. spadek sprzedaży wydań drukowanych, które zapewne w jakiejś części zostały zastąpione (tańszym) e-pakietem. No i jak liczona jest tak naprawdę liczba subskrybentów? Bo porównując liczbę 77 tys. do średniej sprzedaży wydania drukowanego na poziomie ok. 155 tys. (czyli zaledwie 2x wyższym) śmiem podejrzewać, że za subskrybenta Agora uważa KAŻDEGO, kto choć raz nabył pakiet (na zasadzie: to usługa, która może być w każdej chwili odnowiona, więc skoro raz nabył, uznamy go za klienta, który zawsze może do nas wrócić). Bo trudno mi uwierzyć, by AŻ 1/3 czytelników Wyborczej nie kupowała jej tylko dlatego, że do tej pory nie chciało jej się iść do kiosku (jest przecież jeszcze prenumerata z dostawą pod drzwi domu).
Agora - jak zwykle półprawdy i jawne kłamstwa... Ale przecież akcjonariuszom trzeba sprzedać jakiś pozytywny news po roku zakończonym stratą...
A wirtualne też nie są bez winy... W tytule: Agora "już zarabia...", a dopiero w pierwszym zdaniu, że jednak nie są to znaczące przychody w segmencie prasy (co też potwierdza, że STAŁYCH subskrybentów nie może być 77 tys., co stanowi 1/3 sprzedaży Wyborczej ogółem: 155.000 druku plus 77.000 e-wydań)...