SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Znamy wnioski z audytu ws. Listy Przebojów Trójki. "Nieprawidłowości nie były wyłącznie przypuszczeniami"

Prezes Polskiego Radia Agnieszka Kamińska stwierdziła w piśmie do KRRiT podsumowującym audyt, że "zakomunikowane opinii publicznej nieprawidłowości są faktami" - takie są wnioski z audytu przeprowadzonego przez Polskie Radio ws.1998. wydania Listy Przebojów Trójki.

Dołącz do dyskusji: Znamy wnioski z audytu ws. Listy Przebojów Trójki. "Nieprawidłowości nie były wyłącznie przypuszczeniami"

141 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Michał
"Manipulacja wynikami Listy Przebojów Trójki prezentowanymi na antenie oraz na dedykowanej stronie internetowej, będąca następstwem podporządkowania się przez ustaloną osobę nieuzasadnionym merytorycznie dyspozycjom współpracownika, musiały skutkować unieważnieniem notowania zważywszy na status Spółki, będącej nadawcą publicznym realizującym misję publiczną, którego przekaz na każdej płaszczyźnie winien cechować się najwyższym możliwym poziomem rzetelności" - czytamy w stanowisku prezes PR - czy chodzi o dyspozycje wdawane przez dyrektora Kowalczewskiego?

nie no Kowalczewski nie był współpracownikiem tylko dyrektorem, tu raczej się sugeruje że Niedźwiecki coś zadysponował Gilowi albo odwrotnie, no chyba, że chodzi o słynny sms Kowalczewskiego do Metza - żeby ten dopilnował aby piosenka nie ukazywała sie na antenie... no bo tu to możemy mówić na 100% o manipulacji
0 0
odpowiedź
User
Robert
"Manipulacja wynikami Listy Przebojów Trójki prezentowanymi na antenie oraz na dedykowanej stronie internetowej, będąca następstwem podporządkowania się przez ustaloną osobę nieuzasadnionym merytorycznie dyspozycjom współpracownika, musiały skutkować unieważnieniem notowania zważywszy na status Spółki, będącej nadawcą publicznym realizującym misję publiczną, którego przekaz na każdej płaszczyźnie winien cechować się najwyższym możliwym poziomem rzetelności" - czytamy w stanowisku prezes PR - czy chodzi o dyspozycje wdawane przez dyrektora Kowalczewskiego?

nie no Kowalczewski nie był współpracownikiem tylko dyrektorem, tu raczej się sugeruje że Niedźwiecki coś zadysponował Gilowi albo odwrotnie, no chyba, że chodzi o słynny sms Kowalczewskiego do Metza - żeby ten dopilnował aby piosenka nie ukazywała sie na antenie... no bo tu to możemy mówić na 100% o manipulacji

najlepsze jest to, że mówimy cały czas o zabawie w listę przebojów... czy ktoś audytuje za publiczne pieniądze prawidłowość list przebojów Zetki, Eski, Antyradia ? Ludzie... zamknąć to Polskie Radio, zlikwidować, toż to studnia bez dna a nawet dno w tej studni...
0 0
odpowiedź
User
hehe
Pokazali kwity Mareczkowi i się misio ze*srał
0 0
odpowiedź