Dariusz Grzywaczewski: rynek radiowy jest nasycony i trudny

Dobra robota! Zarówno treść audycji, jak i muzyka, są teraz w PiNie na najwyższym poziomie - aż chce się włączyć radio! Niech tylko przywrócą prezentację wykonawcy na www i rds bo była ale chyba się zepsuła :-)

I kto to mówi? Pan, którego radyjko oscyluje słuchalnością na poziomie błędu statystycznego. Żal, żenada i obciach to czytać.

Radio PiN choć trzyma fason, to psuje się od środka. Poranek radia PiN świetna audycja ze świetnymi prowadzącymi dziś nie jest taka sama. Wejman dwoi się i troi by było ok. I chwała mu za to. Ale tylko w duecie z Szymankiem ta audycja miała sens. Było więcej intelektualnej satyry na politykę, niż polityki. Pozbyliście się dobrego dziennikarza, sprawnego retoryka polityki a zarazem gościa, który w dyskusji nie dał sobie na nosie grać. Kiedy wchodzą do stacji nowi dziennikarze rzuca się w głosie i sposobie mowy ta osoba. Nie jej indywidualność i jakość dziennikarska - tylko jej mankamenty. Inwestujcie w tych dziennikarzy na którym PiN stoi - Dobrowolski, Horaczy, Sobesto, czy Czapski. Z przykrością patrzę jak poziomy wielu programów w PiNie poleciały w dół. Olga Kozierowska nie jest tą samą Olgą - dającą pomysły, budującą idee, wzniecającą ogień biznesu w duszy każdej pani domu. Teraz jest to audycja pusta, niewiele wnosząca. Program miał być inspiracją a nie reklamą firm przypudrowaną kobitką. Brakuje lewej opinii (Passent) i prawej opinii (red. Rzepy). Jesteście radiem biznesowym, więc szachujcie biznes a nie przez biznes układacie sobie opcje polityczne, bo masowość mediów tego wymaga. Nie chcę kolejnego masowego radia!! Nie ma radia, które zajęłoby się edukacją biznesową młodych, więc tu macie prym. Ale młodzi biznesu i ogólnie młoda inteligencja nie łyknie tego nieładu jaki tu się wkrada. Jeśli zależy Wam na słuchaczu to myślcie o nim a nie o masowości!