„Gazeta Wyborcza” i „Fakty” TVN tłumaczą relacje z akcji w kościele przeciw aborcji, inicjatorką pracowniczka Agory

To teraz też nagrywa się msze i kazania,jak za komuny? A jak nic się nie dzieje, to trzeba prowokacji?

To była bezczelna prowokacja lewaków w kościele. Dlaczego ten protest lewaków nie odbył się przed kościołem ?
Gdyby ta prowokacja odbyla sie w synagodze to nikt by z kościola nie wyszedl, byłaby to obraza uczuć ludzi wierzących.
Gorzej byłoby gdyby ta prowokacja odbyla się w meczecie. Islamiści nie pozwoliliby sobie na obrazę ich uczuć religijnych przez lewaków.

Niezidentyfikowana grupa osób, poprzez głośne wykrzykiwanie, a następnie prowokacyjne opuszczenie Kościoła, utrudniała i zakłócała prawidłowe prowadzenie obrzędu Mszy Świętej tj. dopuściła się czynu zabronionego opisanego w przywołanym art. 195 § 1 Ustawy – Kodeks karny”
Art. 195. § 1. Kto złośliwie przeszkadza publicznemu wykonywaniu aktu religijnego kościoła lub innego związku wyznaniowego o uregulowanej sytuacji prawnej, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości złożył już zawiadomienie do prokuratury.
To teraz lewacy będą tłumaczyć się przed Sądem.

Najgłupszy paragraf jaki może być to obraza uczuć religijnych toż to nie średniowiecze tylko XXI wiek i nie można ciągle straszyć ludzi, że w stosunku do kościoła nie można powiedzieć prawdy co się o nich myśli!!! Przecież jak już to nie obraza uczuć tylko powiedzenie co się myśli o klerze, chytrym któremu ciągle mało kasy a który kobiety chce aby były traktowane jak niewolnice!!! Niestety część społeczeństwa tkwi w tym zakłamaniu religijnym!!! Żaden płód nie będzie żył sam bo nie jest do tego zdolny i nie zabija nikt dzieci tylko płód a płód to nie człowiek!!! Płód bez pomocy lekarzy nie przeżyje, człowiek tak. Księży nie należy leczyć skoro kobiety mają rodzić pomimo zagrożenia życia więc oni niech też się nie leczą!!!

http://pokazywarka.pl/zawadzka/

Anna Zawadzka, twarz ostatnich protestów, w jednym ze swoich artykułów w Gazecie Wyborczej na temat masła pokazuje możliwości intelektualne tej Pani. W latach 2004-2007 pracowała w "Gazecie Wyborczej", a dokładnie w "Wysokich Obcasach" i "Dużym Formacie".