SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Grażyna Torbicka odchodzi z TVP po 31 latach pracy

Grażyna Torbicka, autorka cyklu "Kocham Kino" w TVP2 i jedna z czołowych twarzy stacji, odchodzi z Telewizji Polskiej. - Po 31 latach pracy w Programie 2 TVP poczułam, że to dobry moment by spojrzeć na świat z innej perspektywy - poinformowała dziennikarka.

Dołącz do dyskusji: Grażyna Torbicka odchodzi z TVP po 31 latach pracy

65 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
@janek
Pani redaktor Grażyna Torbicka była zawsze lojalna wobec tak zwanych elit III RP czyli środowisk postkomunistycznych (zwanych inaczej lewicowymi) i środowisk liberalno-lewicowych, była też wierna standardom dziennikarskim Gazety Wybiórczej dlatego odeszła z TVP.
Przypomnę że pracę w Telewizji Polskiej pani Torbicka rozpoczęła w 1983 czyli za czasów komuny PRL, debiutując w programie "Sportowa niedziela" u boku Włodzimierza Szaranowicza.


Postkomunistami to jest około 3/4 społeczeństwa, bo się urodzili przed 1989 rokiem.
Debiut w "Sportowej niedzieli" to rzeczywiście straszna zbrodnia, powinna czekać do "Misji specjalnej".
odpowiedź
User
@janek
Pani redaktor Grażyna Torbicka była zawsze lojalna wobec tak zwanych elit III RP czyli środowisk postkomunistycznych (zwanych inaczej lewicowymi) i środowisk liberalno-lewicowych, była też wierna standardom dziennikarskim Gazety Wybiórczej dlatego odeszła z TVP.
Przypomnę że pracę w Telewizji Polskiej pani Torbicka rozpoczęła w 1983 czyli za czasów komuny PRL, debiutując w programie "Sportowa niedziela" u boku Włodzimierza Szaranowicza.


A przecież mogła sobie fundnąć fotkę u boku prezesa Kurskiego....

Postkomunistami to jest około 3/4 społeczeństwa, bo się urodzili przed 1989 rokiem.
Debiut w "Sportowej niedzieli" to rzeczywiście straszna zbrodnia, powinna czekać do "Misji specjalnej".
odpowiedź
User
sprostowanie
Przyjemnie się patrzyło i słuchało tej pani. Elegancka, subtelna, delikatna o wysokiej kulturze osobistej, operująca czystą polszczyzną. Żal, że w przestrzeni publicznej pozostają tylko, moje rówieśniczki, prostytutki w leginsach z brudnymi włosami, związanymi frotką i "KOD-owe" babcie rodem z kombinatu im. Lenina.

Pomyliłeś marsze i roczniki. Babcie z kombinatu Lenina są i biją reporterów na miesięcznicach smoleńskich. Kiedyś zajadłe zetempówki, dziś równie zajadłe "prawdziwe katoliczki" (pora sądu powoli się zbliża)...
odpowiedź