SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Z TVN24 na Zanzibar. Katarzyna Werner: "To politycy zepsuli mój zawód i mam im to za złe"

- Żyjemy tu bez mediów, ale między ludźmi. I to jest nasze źródło informacji, zresztą dość wiarygodne, bo plotki rozchodzą się na wyspie błyskawicznie - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Katarzyna Werner, dziennikarka TVN24, która wzięła urlop wychowawczy i we wrześniu 2019 roku wyjechała z Polski na Zanzibar.

Dołącz do dyskusji: Z TVN24 na Zanzibar. Katarzyna Werner: "To politycy zepsuli mój zawód i mam im to za złe"

49 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
lol
"Tu prawie wszyscy się znają, bo to muzułmańska wyspa, gdzie każdy mężczyzna może mieć cztery żony, a z każdą po kilkoro dzieci". O jaka tolerancja, o jak tam wspaniale. W Polsce za bigamie jest więzienia i w Polsce pewnie jej to przeszkadza, ale jak to Zanzibar to luz. Typowa dziennikarka TVN.


niech chanaty na łepetynę zawinie i nigdy nie wraca.
0 0
odpowiedź
User
NN
Jakby u nas coś takiego było, to TVN grzałby temat 24h na dobę, że żyjemy w patriarchacie rodem ze średniowiecza.
Ile byłoby skarg do Brukseli o łamanie praw kobiet, braku demokracji, etc.

"Tu prawie wszyscy się znają, bo to muzułmańska wyspa, gdzie każdy mężczyzna może mieć cztery żony, a z każdą po kilkoro dzieci". O jaka tolerancja, o jak tam wspaniale. W Polsce za bigamie jest więzienia i w Polsce pewnie jej to przeszkadza, ale jak to Zanzibar to luz. Typowa dziennikarka TVN.
0 0
odpowiedź
User
Ryk
A jak zaczynają się problemy zdrowotne w pewnym wieku, to wszyscy wracają do kraju. Nawet z Hameryki. Na Zanzibarze to lepiej na koronawirusa sie nie leczyć w szpitalu
0 0
odpowiedź