Kinga Rusin odchodzi z „Dzień Dobry TVN”. Miszczak: Mamy kilka propozycji, rozmawiamy

Prezenterka „Dzień Dobry TVN” Kinga Rusin ogłosiła, że odchodzi z porannego programu stacji. Nie sprecyzowała swoich najbliższych planów, wiadomo że nadal będzie zajmować się prowadzeniem swojej firmy kosmetycznej. - Liczymy na realizację kolejnych programów z jej udziałem. Mamy kilka propozycji dla Kingi, rozmawiamy - komentuje dla portalu Wirtualnemedia.pl Edward Miszczak, dyrektor programowy TVN.

Dołącz do dyskusji: Kinga Rusin odchodzi z „Dzień Dobry TVN”. Miszczak: Mamy kilka propozycji, rozmawiamy

76 komentarze

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl

2020-08-25 01:45

Po odstawieniu na boczny tor Molek i Rusin... zastanawiam się, czy nie powinno się podziękować wajchowemu, panu Miszczakowi ?

\

Absolutnie tak. Jedna zimna i wyniosła. Druga zadufana i przemądrzała. Znakomite decyzje Eda. ZNAKOMITE. Jeszcze tylko zutylizować tego wieśniaka Chajzera.

0 0

odpowiedź

2020-08-25 05:40

Fifi

Bardzo dobra decyzja pani Kingo. Jest pani niezwykle sympatyczną i przemiłą osobą. Nie pasowała pani do porannego pasma gdzie liczy się inteligencja. Dziękuje za to co było.

0 0

odpowiedź

2020-08-25 07:26

Marlena

Szkoda! Złote czasy tego programu już minęły, gdy zwolniono Magdę Mołek, a teraz Kingę Rusin.
To były dziennikarki, które miały coś sensownego do powiedzenia, i były twarzami tego programu, zawsze czekałem w weekendy na te duety. Edwardzie tymi zmianami zabiłeś kultową śniadaniówkę, która już nigdy nie będzie taka jak przed zmianami.

Magda z koleji? jak rozumiem chodziło o "z kolei", "wyważona i skromniejsza"??? buhahahhahahaha, zwłaszcza to "skromniejsza", to raczej o innej Magdzie. Pani Mołek to kwintesencja wyniosłości i protekcjonalności połączonej z pyszałkowatością i megalomanią. Te cechy w połączeniu z częstymi lapsusami i gafami ją dyskwalifikowały. Nawet w tefałenie to zauważyli.
Nie porównywałbym Magdy Mołek do Kingi Rusin, to dwa zupełnie inne charaktety. Kinga często chciała zabłysnąć swoją inteligencją i erudycją przy czym zawsze przy Kraśce słabo wypadała. Magda z koleji była osobą wyważoną i skromniejszą, więcej słuchała niż mówiła.

0 0

odpowiedź