KRRiT podnosi opłaty za abonament radiowo-telewizyjny

Nie słyszeli o krzywej Laffera?

Wygodnie wybrać sobie programy które nie lubisz,, żeby się usprawiedliwić. A Teatr TV, a kilkadziesiąt na ogół bdb dokumentów rocznie? Że nie wspomnę już o tych 7-8 milionach autentycznych wielbicieli "M jak miłość", z których statystycznie też płaci najwyżej co dziesiąty.
A ponadto: tak, to jest obowiązkowa danina publiczna i tak długo jak będzie obowiązująca, nie płacąc jesteś złodziejem, jak byś sobie tego nie racjonalizował. I ciesz się, że nie musisz być Włochem i płacić na RAI :)

Daniny partyjne są na Białorusi. W Polsce nikt nie musi. Możesz dalej pisać popelinowe dyrdymały, sama do siebie.