Make Life Harder bije rekordy popularności. "To nie jest misja, a ja nie jestem misjonarzem"
Make Life Harder biją rekordy popularności na Instagramie od czasów pandemii. Kpią z rzeczywistości, komentują politykę i udostępniają zbiórki. Internauci śledzą ich codzienne relacje na Stories. - To nie jest misja, a ja nie jestem misjonarzem - mówi Wirtualnemedia.pl Jakobe Mansztajn, założyciel Make Life Harder. - Zawsze starają się w sposób prześmiewczy podchodzić do danego tematu. Tak komentują choćby nadymanie się świata social mediów czy showbiznesu - ocenia Jacek Gadzinowski, ekspert od marketingu, komunikacji i e-commerce.
Dołącz do dyskusji: Make Life Harder bije rekordy popularności. "To nie jest misja, a ja nie jestem misjonarzem"
Wy pisowcy, też tak możecie.
Ale chyba nie umiecie, bo zawsze wychodzi diskopolowy szajs dla niedorozwojów. I nienawiść, do wszystkich.
dlaczego? bo jest nastawione na zysk... ale taki ZYSK, ZYSK, bo przecież konto np Seleny Gomez też jest nastawione na zysk, ale jest otwarte