Mark Dekan: zarzuty o instrukcjach w moim liście są absurdalne, niezależność pracy naszych dziennikarzy to podstawa
W nowym newsletterze do pracowników Grupy Onet-RASP Mark Dekan, prezes Ringier Axel Springer Media, podkreślił, że jego poprzedni list nie był w żadnym stopniu instrukcją dla dziennikarzy, tylko przypomnieniem wartości fundamentalnych dla firmy. - Stoimy w obronie wolności, praworządności, demokracji oraz idei zjednoczonej Europy. Tym samym odrzucamy jakąkolwiek formę religijnych i politycznych skrajności - stwierdził. - Rolą wolnych mediów jest informowanie społeczeństwa poprzez oparte na faktach, rzetelne dziennikarstwo. Każdy z Was wie, że niezależność pracy naszych dziennikarzy stanowi podstawową zasadę naszej firmy i naszej Grupy - zapewnił.
Dołącz do dyskusji: Mark Dekan: zarzuty o instrukcjach w moim liście są absurdalne, niezależność pracy naszych dziennikarzy to podstawa
schumann i ojcowie założyciele wspólnoty węgla i stali, to się w grobie przewracają co za potwór powstał z ich wspaniałej idei. Z gwaranta bezpieczeństwa dla europy i szukania wspólnych obszarów dla porozumiewania się dla państw, gdzie czynnikiem determinującym szukania sojuszy miały być wspólne interesy ekonomiczne członków, a pozostała lewacka ideologiczna wydmuszka podbita przez 3 pokolenie arabów, którzy strzelają do europejczyków jak do kaczek, a wspólne interesy ekonomiczne ograniczają się do płacenia krajom za nieprodukowanie własnych towarów i o zgroza, odebrania państwom możliwości wpływania na własną politykę. Tak jak obecne pokolenie francuzów wprost mówi że "ich francja umarła" tak za pokolenie czy 2 będą mówić że nasza europa umarła...
Tak, tak Heniu. Bohaterscy Polacy zamieszkali w wozach Drzymały i w ten sposób nie poddają się ohydnej germanizacji serwowanej im przez przebiegłego wnuka dziadka z Wermahtu! (rządzącego faszysowską Brukselą, ale tego mu mało - chce więcej, krwiożerca)
Na Nowowiejskiej szybko i sprawnie ulewają jadu. Pędź szybko!