Sąd blokuje wydawanie tytułu „W Sieci”, tygodnik zmienia nazwę na „Sieci"

Polskie sądy są często interesowne i podejmują decyzje ktore z prawem , a już na pewno ze sprawiedliwością mają niewiele wspólnego. Wystarczy podać przykład zniszczonego p. Kluski, a ile jest w Polsce takich ludzi, których niesprawiedliwie zniszczyły różne sądy, u. skarbowe, urzędasy...mnostwo.
POlska to nie jest przyjazne państwo dla obywatela jak na zachodzie, lecz państwo wrogie mu, opresyjne. Dlatego m. in. tyle ludzi stàd ucieka i będzie uciekać.

Po co pluralizm w mediach papierowych? Wystarczy "Trybuna Ludu" i "Żołnierz
Wolności".
W TV rzeczywistość objaśni Janina Paradowska. A
potem wystarczy, że Monika Olejnik postawi kropkę nad
i - i wszystko jasne.

I znów mnie przerażacie, niektórzy... Jak tu wchodzę i czytam komentarze (przynajmniej kilka), to szlag mnie trafia. W pokoju (pracuję w branży) mam kilkunastu takich bezmózgów, którym kiedyś ktoś wsadził do głowy, że prawica = fuj, lewica = love, więc tego się trzymają, nie wiedząc dokładnie, o co w tym wszystkim chodzi. Przykre jest czytać, jak część z Was jest zadowolonych z sądowego zablokowania tytułu, chociaż takie rzeczy działy się dotąd jedynie na Białorusi. Takie to smutne, jak zależy Wam jedynie na kupieniu sobie nowych RayBanów i koszuli Hollistera (no bo niestety A&F jeszcze nie ma w Polsce), a nie zależy Wam na tym, żeby zrozumieć, w jakim kraju przyszło nam - młodym ludziom - żyć. Zamiast tego czytacie Newsweek i piorące mózg Wysokie Obcasy i tracicie resztki szarych komórek. Nie każdy musi być konserwatywny, ale według mnie ludzie trochę za mało myślą...