Buntowniczki, konformistki i stateczne matrony. Recenzja nowej sagi kostiumowej TVP „Matylda”
„Matylda” to nowy serial kostiumowy Telewizji Publicznej, który w niedzielnej ramówce zajmie miejsce dotychczas zarezerwowane dla „Zatoki szpiegów” z Bartoszem Gelnerem w roli głównej. Saga kostiumowa TVP1 przenosi nas do 1878 roku, pokazując przekrój społeczny Lubelszczyzny oraz to, jak po latach ze skutkami klęski powstania styczniowego radzą sobie chłopi, arystokraci i panny na wydaniu.
Dołącz do dyskusji: Buntowniczki, konformistki i stateczne matrony. Recenzja nowej sagi kostiumowej TVP „Matylda”
Najdroższy serial w dziejach TVP. Kto policzy ile dopłaca się do jednego widza Matyldy?
Spędzało mi to sen z powiek. Wreszcie ciekawość zostanie zaspokojona.