Skuteczna, ale i zbyt dosadna akcja na stadionie Legii (opinie)
Środowa akcja na stadionie Legii zasługuje na brawa za skuteczność, bo zwróciła oczy świata na Powstanie Warszawskie. Atakowanie kraju i narodu, z którym budujemy strategiczne i partnerskie relacje, nie jest do końca trafione. Kibice Legii nie są jednak znani z subtelności - komentują eksperci dla Wirtualnemedia.pl.
Dołącz do dyskusji: Skuteczna, ale i zbyt dosadna akcja na stadionie Legii (opinie)
Kibolska polityka międzynarodowa. Dobra póki w dziub nie dostaniesz.
2. Akurat nieskalane myśleniem łyse twarzyczki są ostatnimi, które cokolwiek o historii mogą powiedzieć. Gdyby ich zapytać konkretnie co prezentowane osoby robiły, kiedy i gdzie oraz co znaczą symbole i daty, większość jedynie rozdziawiłaby paszcze.
Warzecha ma rację. A kibice gdyby się skupili na kibicowaniu, to by może Legia przeszła. A jak się zajmują czym innym, to nie ma kto porwać naszych do gry i tak się kończy. "Kibice". Wręcz za pozostawienie drużyny bez wsparcia tylko zajmowanie się jakimiś bajabongami powinni im cofnąć karty kibica. Może zamiast nich przyjdą tacy, co będą faktycznie kibicować drużynie, rodziny z dziećmi, a nie jakieś bojówki.
Legia w ten sposób na meczu została niemal bez kibiców i także dzięki temu - wtopiła.