Tomasz Kammel reaguje na wpisy szefowej „Pytania na śniadanie”. Pokazał pismo swojej prawniczki

Brawo Tomek za odwagę! Nie ma co zamiatać pod dywan jakich słów wobec byłych prowadzących używa Dobrzyńska. Powinna wylecieć za takie coś! A sposób zwolnienia, kiedy nawet nie ma odwagi powiedzieć tego prosto w oczy – żenada...

Nowa szefowa pytania na sniadanie - Kinga Dobrzyńska to sfrustrowane babsko z politycznego nadania dostało zabawkę, której nie umie obsłużyć. Nikt tego nie chce oglądać. Pani jest bezdennie głupia i niekompetentna. Widzowie nic nie muszą - widzowie mają pilota a w dłuższej perspektywie kartę do głosowania. To że Dobrzyńska pokazała im środkowy palec zwalniając bez wyjątku wszystkich których dotychczas cenili świadczy o tym, że ta pani nie ma za grosz szacunku do widza

Wielką siłą Pytania na śniadanie była świetnie dobrana ekipa prowadzących, ktora zarażała pozytywną energią i cieszyła się ogromną sympatią widzów. Nowi prowadzacy są niewyobrażalnie sztywni I nie mają zadnej pozytywnej energii w dodatku nowa szefowa Pytania na śniadanie - Kinga Dobrzyńska promuje skandaliczne tematy jak flipping czyli patodeweloperka. Działania tej kobiety zmierzają do zaorania PnŚ co właśnie dzieje się na naszych oczach.