W TVP liczą na cud i zachowanie pracy. „Siedzimy pozamykani i załamani”
Atmosfera w TVP w związku z prawdopodobną utratą władzy przez PiS jak na Titanicu. W rozmowie z Wirtualnemedia.pl dziennikarze twierdzą, że niektórych tylko cud może uratować. Panuje przekonanie, że „miotła kadrowa” nie obejmie wszystkich. - Jak opozycja wejdzie do TVP to wylecą ci, co dawali gębę na antenie, a inni zostaną - mówi nam jeden z dziennikarzy TVP Info.
Dołącz do dyskusji: W TVP liczą na cud i zachowanie pracy. „Siedzimy pozamykani i załamani”
Może przypomnieć ci, jak skrupulatnie rozliczano czas antenowy poświęcony poszczególnym komitetom w kampaniach wyborczych wtedy? A jak to wyglądało teraz? Przestań więc piperzyć głupoty... Porównał ch...ja z palcem...
Żałosny PiSiorski trollu... Nikt nie jest za PiSem, ale ktoś do qrwy nędzy ich wybrał... To tak na marginesie.
Ludzie wartościowi i mądrzy dawno omijają Woronicza szerokim łukiem.
Ciasny łeb, to najwyraźniej masz sam, bo nawet jeden płat mózgowy ci się w nim nie zmieścił...
Nie, ale mi nie chciało opublikować komentarza z "brawo my" pisanego wielkimi literami... Niestety, tu działa sztuczna ćwierćinteligencja...