Związkowcy z Radia Łódź weszli w spór zbiorowy z zarządem rozgłośni. Grożą strajkiem

Od czasu ostatnich zmian w sferze zarządzania na portalu internetowym Radia Łódź istny wysyp treści rodem z tygodnika "Niedziela" łamanych "Gazetą Polską". W ten sposób dowiadujemy się, że w regionie odbywają się głównie okolicznościowe imprezy kościelne, odsłonięcia kolejnych pomników "wyklętych" oraz wielkopowierzchniowe rekonstrukcje bitew. Jeśli nie jest to zinstytucjonalizowane wprowadzanie absolutnego mentalnego zaścianka, co nim jest?

najlepszy jest cytat z p. "Kierownika": "gdy Radio Łódź podjęło w ostatnim czasie szereg działań zmierzających ku podwyższeniu słuchalności". Ja słucham tego radia. Jeszcze. Czasami, ale tylko dla audycji muzycznych, bo Radio Łódź ma (póki co i oby jak najdłużej) doskonałą kadrę dziennikarzy muzycznych. Wiadomości ukierunkowane tylko na to, jak dołożyć Urzędowi Miasta, a jak nie ma czym, to opozycji. A i najlepsze - nowa władza tak się boi opinii słuchaczy, że na stronie wyłączyli możliwość komentowania...

Krzysztof Zimoch to syn Tomasza ZiMocha? W takim razie podobna historia obu Panów.

Pożegnanie Pana Zimocha ma antenie to dyskwalifikacja zawodowa. Zero profesjonalizmu. Prywata i partykularne interesy załatwiane na antenie