Personalna rewolucja w "Dzień dobry TVN". "Krótko mówiąc, Lidka Kazen sprząta"
Dzień przed zakończeniem kolejnego sezonu redakcja "Dzień dobry TVN" ogłosiła w mediach społecznościowych, że rozstaje się z pięciorgiem prowadzących poranny program. "Och, jaka wolność!" - napisała Anna Kalczyńska, jedna ze zwolnionych prezenterek. - Mogło się wydawać niepojęte, że przez tyle lat utrzymywano program bez większych zmian - komentuje medioznawca prof. Wiesław Godzic.
Dołącz do dyskusji: Personalna rewolucja w "Dzień dobry TVN". "Krótko mówiąc, Lidka Kazen sprząta"
Moim zdaniem Rudnik i tak jest marginalizowana, a poza tym mam nieodparte wrażenie, że nadal w "Faktach" jest tak jakby na doczepkę i kimś od zastępstw. Stałym punktem jest weekendowe wydanie co dwa tygodnie, a w inne dni wpada, gdy ktoś inny nie może. Już nawet zabrali jej "Fakty po fakty" w weekendy, w których prowadzi "Fakty". No gdyby Dagmara podmieniła na stołeczku w "DD TVN" Rozenkową, to solidnie bym się uśmiechnął po tych wszystkich nieprawdopodobnych plotach, które słyszałem :) Podobno w dłuższej perspektywie spore nadzieje wiąże się z Koselą, Sieklucką, Mielcarek, Witem i Walczakiem. Do "DD TVN" wysłalbym też Kuligowską. Jak dla mnie ona się już kompletnie nie nadaje do newsów. Zrobiła się z niej celebrytka, dla której najważniejsze jest zrobienie dobrego selfiaczka na IG i polansowanie się na jakichś eventach, premierach. Jest bardzo chaotyczna, ale do tematyki lifestylowej w sam raz
Diany jest mało, bo Mario wydaje. Ona rzeczywiście na tym traci, ale on ma robotę.