SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Agnieszka Szydłowska odchodzi z Trójki. „Kontynuacja niechlubnej wyliczanki”

Dziennikarka muzyczka Agnieszka Szydłowska żegna się z radiową Trójką. To kolejny dziennikarz, po Marku Niedźwieckim, Hirku Wronie i Marcinie Kydryńskim, odchodzący ze stacji po zamieszaniu wokół unieważnienia ostatniego wydania Listy Przebojów Trójki.

Agnieszka Szydłowska, fot. Polskie Radio Agnieszka Szydłowska, fot. Polskie Radio

- Złożyłam dzisiaj wypowiedzenie, zatem po zakończeniu procedur i terminów wynikających z umowy przestanę być pracownikiem radiowej Trójki - poinformowała Agnieszka Szydłowska w poniedziałek przed południem na swoim fanapage’u facebookowym.

Ze stacją dziennikarka była związana od ponad 15 lat, prowadziła przede wszystkim audycję muzyczną „Program Alternatywny” i weekendowe pasmo „Radiowy Dom Kultury”, relacjonowała dla stacji m.in. festiwale muzyczne.

- W ostatnich latach podpisałam wiele listów w obronie kształtu Trójki i przeciwko jej dewastacji. To, że Trójka nadal działa to w wielu miejscach zasługa wyłącznie samego zespołu, który łata profesjonalizmem dziury nieumiejętnego zarządzania - stwierdziła Szydłowska na Facebooku.

- Jestem urodzonym radiowcem, o tej pracy mówiłam od dziecka. Nie mam fabryczki czy innej „prawdziwej” roboty. Moim zawodem jest radio. A do tego ta przeklęta misja - urodziłam się do radia publicznego bo misję mam we krwi. Dlatego tak długo woziłam się z decyzją. I nawet teraz jestem na maksa wkurzona, że oddaję pole, godziny, w których starałam się dawać miejsce artystom różnorodnym i nierozpieszczanym uwagą  innych mediów o zasięgach jakie dawała Trójka - wyjaśniła.

- Ostatni akord - ta „pandemiczna” ramówka. Tak naprawdę zaorała naszą antenę pozbawiając słuchaczy ulubionych programów. I - nad czym bardzo ubolewam - dostępu do informacji kulturalnych i wymiany myśli. Co było dalej - wiecie. Marek, Hirek, Marcin. Kontynuacja niechlubnej wyliczanki - zaznaczyła.

FB mi podsunął foto sprzed 8 lat - zrobił je Nogaś, byliśmy z Obszaną na Miesiąc Fotografii w Krakowie / Krakow...

Opublikowany przez PS Poniedziałek, 18 maja 2020

W czasie pracy w Trójce Agnieszka Szydłowska współpracowała z Telewizją Polską, współprowadziła m.in. „Pegaz”, „Tygodnik kulturalny”, „Kinematograf” i „Niedziela z…” w TVP Kultura oraz „Po godzinach” w TVP1. Wcześniej pracowała w Rozgłośni Harcerskiej i Radiostacji.

Z Trójki odchodzą Hirek Wrona i Marcin Kydryński

- Dziś postanowiłem pożegnać się z Trójką. Napisałem w tej sprawie do Dyrektora Programu III. Być może spotkamy się jeszcze we wtorek i w środę. Taki był plan. Jednak nie mam tej pewności - napisał na Facebooku Hirek Wrona.

- Trójka była dla mnie najwspanialszą przygodą mojego życia. Nie będę kalał własnego gniazda - zaznaczył. Tym samym nie stwierdził wprost, że odchodzi po tym, jak w sobotę wieczorem władze Trójki poinformowały o unieważnieniu ostatniego wydania Listy Przebojów.

Natomiast Marcin Kydryński na początku swojej niedzielnej audycji „Siesta” poinformował, że to jej ostatnie wydanie. - Przyszedłem z Wami się pożegnać. Mieliśmy nie najgorsze party - trwało 31 lat... Przed nami ostatnia "Siesta" - stwierdził. - Branie się na bary ze złoczyńcami zostawimy tym, którzy się po prostu na tym znają, na przykład Kazikowi - zaznaczył.

Posłuchajcie, bo może Was ominęło. Warto, do końca. Nagrałem specjalnie dla Was przed dwiema minutami. Nie pożałujecie👌🏼👌🏼👌🏼Brawo, Marcin!

Opublikowany przez Mariusz Szczygieł Niedziela, 17 maja 2020

- Radio, które miałem zaszczyt i szczęście współtworzyć przez całe pokolenie, od dnia przełomu roku 1989, w ostatnich latach zmieniło swoją twarz. Dziś już jej nie poznaję. I nie jest to znajomość, którą chciałbym kontynuować - stwierdził Kydryński na swoim fanpage’u facebookowym. - W Trójce zostaje wciąż kilka bliskich mi osób. Prosiłbym, by ich nie osądzać, bo każdy z nas jest w innej życiowej sytuacji. Dla mnie decyzja o odejściu - choć w świetle wydarzeń ostatnich miesięcy oczywista - jest trudna. Dla nich może być niemożliwa - zastrzegł.

Unieważniono wydanie Listy Przebojów, które wygrała piosenka Kazika

Piosenka Kazika Staszewskiego „Twój ból jest większy niż mój” jako nowość znalazła się na pierwszym miejscu na Liście Przebojów Trójki w miniony piątek. Wydanie prowadził Marek Niedźwiecki.

W sobotę przed południem internauci zauważyli, że na portalu Polskiego Radia nie działa sekcja dotycząca Listy Przebojów Trójki. Ponadto niedostępny jest artykuł omawiający jej ostatnie wydanie, chociaż nadal są artykuły z jego zapisem.

Komentujący to dziennikarze, a także inni internauci, zarzucili Polskiemu Radiu próbę cenzury. Na fanpage’u facebookowym Trójki zarosiło się od takich komentarzy, zamieszczano też linki do piosenki Kazika i zapisanych kopii tekstu z wynikami ostatniego wydania listy.

Po godz. 18 pojawiło się oświadczenie, w którym dyrektor Trójki Tomasz Kowalczewski poinformował, że ostatnie notowanie Listy Przebojów zostało unieważnione, o czym zdecydowała redakcja stacji.

- Szanowni Słuchacze, podczas elektronicznego głosowania nad Listą Przebojów Trójki w dn. 15.05.2020 r. został złamany regulamin i do głosowania wprowadzono piosenkę spoza listy. Nadto dokonano manipulacji przy liczeniu głosów oddawanych na poszczególne piosenki, co zafałszowało wynik końcowy - uzasadnił.

- Wyrażamy ubolewanie i przepraszamy wszystkich słuchaczy za zaistniałą sytuację. Na kolejne głosowanie Listy Przebojów Trójki zapraszamy 22 maja o stałej porze - dodał Kowalczewski.

Nowe telefony iPhone w NISKICH CENACH. SPRAWDŹ!!!

Prezes Polskiego Radia: o unieważnieniu zdecydowała dyrekcja

W sobotę późnym wieczorem głos w tej sprawie zabrała Agnieszka Kamińska, prezes Polskiego Radia. - Dyrekcja Programu Trzeciego zdecydowała o unieważnieniu piątkowego notowania Listy Przebojów Trójki - poinformowała w rozmowie z IAR.

- Podczas elektronicznego głosowania została wprowadzona piosenka spoza listy i doszło do ingerencji w kolejność utworów. Wskutek tego wynik końcowy nie odzwierciedlał głosowania słuchaczy - wyjaśniła.

Kamińska zapowiedziała, że Polskie Radio sprawdzi, „czy nastąpiło to w wyniku błędu informatycznego, czy też była to ingerencja z zewnątrz”. - Z pewnością ta sprawa zostanie dogłębnie zbadana i wyjaśniona, wtedy też będzie można podjąć decyzję co do ewentualnych kolejnych działań: albo w zakresie uszczelnienia systemu informatycznego, albo ewentualnych kroków prawnych - zadeklarowała.

Szefowa nadawcy odniosła się też do zarzutów, że Polskie Radio stosuje cenzurę, unieważniając wyemitowane już notowanie Listy Przebojów Trójki z powodu wybranej piosenki. - Oskarżenia takie są kłamliwe i niesprawiedliwe, gdyż to właśnie Redakcja podjęła natychmiastowe działania, by odkryć prawdę i podać ją do publicznej wiadomości - podkreśliła.

- Właśnie po to, aby słuchacze mieli poczucie i gwarancję, że głosowanie odbywa się w sposób absolutnie bezpieczny i uczciwy, w tej sytuacji jedynym słusznym rozwiązaniem było unieważnienie tego notowania przez Dyrekcję Programu Trzeciego - zapewniła Agnieszka Kamińska.

Kowalczewski: to Niedźwiecki przesunął piosenkę Kazika na pierwsze miejsce

W niedzielę wieczorem Tomasz Kowalczewski wydał kolejne oświadczenie w tej sprawie. Podkreślił, że w Polskim Radiu prowadzone są „intensywne prace nad wyjaśnieniem nieprawidłowego głosowania w notowaniu 1998 Listy Przebojów”.

- Wiemy już na pewno, że dokonano ręcznej manipulacji polegającej na zmianie kolejności piosenek, na które głosowali słuchacze Trójki. Nasi radiowi informatycy przeanalizowali logowania osoby odpowiedzialnej za kolejność piosenek w elektronicznej wersji listy. Według głosów słuchaczy Kazik powinien być na miejscu czwartym - stwierdził dyrektor radiowej Trójki.

- Następnie zespół Listy Przebojów Trójki poblokował głosy słuchaczy oddane na innych wykonawców, które zostały uznane przez nich za nieuczciwe lub manipulacyjne. Wpłynęło to na pozycję utworów z wyższego miejsca, które znalazły się niżej „torując” drogę na wyższą pozycję piosence Kazika. Po tym zabiegu piosenka artysty znalazła się na drugim miejscu - relacjonował Kowalczewski.

- Z naszych ustaleń wynika, że to prowadzący tego dnia audycję zdecydował o przestawieniu piosenki „Twój ból jest większy niż mój” na miejsce pierwsze, a piosenka wybrana przez słuchaczy z największą liczbą głosów spadła na miejsce szóste - napisał.

Dyrektor stacji zaznaczył, że „ przez te zabiegi ucierpieli inni wykonawcy i nie była to niestety pierwsza taka ingerencja w wolę słuchaczy”.

- Jest nam przykro, że doszło do takiej sytuacji i dlatego przepraszamy słuchaczy Listy Przebojów Trójki, że unieważniliśmy ostatnie notowanie LP3. Było to jedyna możliwa decyzja, która pomoże w utrzymaniu zaufania do tego programu i zasad oddawania głosów - podkreślił Tomasz Kowalczewski. - Piosenki Kazika Staszewskiego od zawsze, nawet te najbardziej polityczne były grane na naszej antenie i nie ma powodów, aby się to miało zmienić - zapewnił.

Marek Niedźwiecki: posądzono mnie o nieuczciwość

W zaistniałej sytuacji z radiową Trójką zdecydował się pożegnać Marek Niedźwiecki, o czym poinformował w sobotę wieczorem na Facebooku kompozytor Zbigniew Preisner.

- Marek Niedźwiecki jest kolejną osobą, która dzisiaj odeszła z Trójki. Nasza Trójka już nie istnieje. Nie możemy się dać zniewolić tej bolszewickiej polityce, musimy bronić naszej wolności, inaczej zostanie nam „zniewolony umysł” - stwierdził Preisner. Zaznaczył, że godzinę przed zamieszczeniem wpisu rozmawiał z Markiem Niedźwieckim, a dziennikarz poprosił go o przekazanie tej informacji.

Informację o odejściu Niedźwieckiego podał też Michał Nogaś, od kilku lat dziennikarz „Gazety Wyborczej”, a wcześniej Trójki. - Publicznie gratuluję dyrektorowi trójki, że jednym małym ruchem doprowadził do takiej rozpierduchy, że zwolnił się Marek Niedźwiecki. YOU ARE AWESOME, Kowal, seriously - skomentował ironicznie.

W niedzielę Marek Niedźwiecki wydał krótkie oświadczenie, które zamieściła na Facebooku Magda Jethon, była dyrektor Polskiego Radia. - W związku z sytuacją, która zaistniała wokół piątkowego notowania LP3 oraz posądzeniem mnie o nieuczciwość w przygotowywaniu audycji, którą prowadzę od 35 lat, kończę współpracę z Programem III Polskiego Radia - stwierdził.

Pozwolę sobie opublikować oświadczenie Marka W związku z sytuacją, która zaistniała wokół piątkowego notowania LP3 oraz...

Opublikowany przez Magdę Jethon Niedziela, 17 maja 2020

Marek Niedźwiecki do Trójki przeszedł wiosną 1982 roku, od pierwszego wydania był głównym prowadzącym Listy Przebojów, z przerwą od grudnia 2007 do kwietnia 2010 roku, kiedy pracował w Radiu Złote Przeboje. W zeszły piątek wyemitowano notowanie nr 1998 listy Trójki.

Dziennikarze Trójki protestują w internecie i przed siedzibą

Inni dziennikarze Trójki - m.in. Patrycjusz Wyżga, Krystian Hanke, Marcin Łukawski, Ernest Zozuń, Katarzyna Stoparczyk, Adam Malecki, Wojciech Dorosz - zamieścili na swoich facebookowych profilach protest przeciwko „skandalicznemu traktowaniu dziennikarzy”.

- Przez wiele lat pracowaliśmy na to, byście mogli słuchać Trójki z przyjemnością. Żeby to było dobre i mądre radio. Teraz musimy zaprotestować. Przeciwko odebraniu stacji wiarygodności. Przeciwko skandalicznemu traktowaniu dziennikarzy. Przeciwko cenzurze. Przeciwko sukcesywnemu niszczeniu radia. Mamy dość wystawiania Trójki na nieustanne zarzuty zakłamywania rzeczywistości i ingerencji polityków. Stało się za dużo. Dość! Stoimy murem za Markiem Niedźwieckim i Bartoszem Gilem - brzmi jednakowy tekst, zamieszczony na facebookowych profilach dziennikarzy.

W sobotę w związku z unieważnieniem ostatniego wydania listy Trójki zawieszony został dziennikarz stacji Bartosz Gil. Jego żona Mahdieh Gholami stwierdziła na Facebooku, że Tomasz Kowalczewski poprosił Gila i niektórych innych pracowników rozgłośni, żeby podpisali list potwierdzający, że piosenka Kazika znalazła się na pierwszym miejscu omyłkowo, a jedynym wyjściem było unieważnienie notowania. - Z pewnością Bartek i reszta nie podpiszą takiego głupiego listu. A teraz co!!! Mój mąż został zawieszony w pracy w radiu - poinformowała Gholami.

 

W niedziele po południu ponad trzydziestu dziennikarzy i pracowników Trójki stanęło na ul. Myśliwieckiej pod budynkiem rozgłośni w milczącym proteście przeciwko „sukcesywnemu niszczeniu radia”. Jak podkreślali, protest przebiegał zgodnie z obostrzeniami wprowadzonymi przez rząd na czas pandemii: protestujący mieli na twarzach maseczki i stali w odległości dwóch metrów od siebie.  

 

Od lutego do kwietnia br. udział Trójki w rynku słuchalności wyniósł 4,7 proc. - wynika z badania Radio Track Kantar Polska.

Według badania Gemius/PBI w styczniu br. portal PolskieRadio.pl zanotował 1,35 mln użytkowników, 10,25 mln odsłon oraz 8 minut i 21 sekund średniego czasu korzystania przez odwiedzającego.

Dołącz do dyskusji: Agnieszka Szydłowska odchodzi z Trójki. „Kontynuacja niechlubnej wyliczanki”

54 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
NIck
A Stelmach ze Strzyczkowskim i Metzem w jakiej szafie się tym razem schowali???
0 0
odpowiedź
User
Oliwia
A Stelmach ze Strzyczkowskim i Metzem w jakiej szafie się tym razem schowali???


Stelmach zakochany w sobie patrzy w lusterko i nie może wyjść z podziwu świata poza sobą nie widząc. Strzyczkowski tradycyjnie udaje że nie ma tematu, ale dlaczego Metz siedzi cichutko choć Redakcja Muzyczna pęka mu w szwach? To wiedzą pewnie ludzie na Myśliwieckiej.
0 0
odpowiedź
User
Anka
Piotr Metz, co z Tobą? Dlaczego nie komentujesz, tego co się wydarzyło? Uważasz, że Niedźwiedź ręcznie przesunął Kazika na pierwsze miejsce? Podpisujesz się pod tym, co mówi Kowalczewski?! On mówi w imieniu redakcji, czyli Twoim!!
0 0
odpowiedź