Biedronka nie odpuści rywalizacji z Lidlem. Te same szyldy poza Polską
Właściciel Biedronki nie zamierza odpuścić ostrej od kilku miesięcy rywalizacji z Lidlem na ceny i promocje. Pierwsze sklepy sieci na Słowacji mają pojawić się w tym roku, będą działały pod tym samym szyldem co w Polsce.
Biedronka i Lidl od kilku miesięcy przerzucają się w kampaniach reklamowych danymi, że w ich sieci ceny są niższe niż u konkurenta. Walka marketingowa toczy się już nie tylko w spotach, na billboardach czy w gazetkach promocyjnych. Na początku lutego Biedronka wysłała użytkownikom programu lojalnościowego SMS-y podkreślające przewagę cenową nad rywalem.
Kierownictwo Jeronimo Martins na czwartkowej konferencji prasowej zapowiedzieli, że nie oddadzą pola w tej rywalizacji. - Jesteśmy przekonani i mamy na to badania, że jesteśmy najtańszą siecią handlową w Polsce i nie ma dla nas nic ważniejszego niż to, by klienci o tym wiedzieli. Inni nagle zdali sobie sprawę, że muszą mocniej skupić się w komunikacji na cenach, bo być może uważają, że ich marka nie jest oceniana z tej perspektywy - stwierdził Luís Araújo, szef Biedronki.
- Nie odpuścimy tematu cen i promocji - podkreślił. - Będziemy robić wszystko, jeśli chodzi o propozycję cenową i jej komunikację, by klienci przychodzili do naszych sklepów - zapowiedział.
CZYTAJ TEŻ: "Tańsza niż nasza droga konkurencja" nowym hasłem reklamowym Biedronki
W ub.r. wzrost sprzedaży porównywalnej w Biedronce malał z kwartału na kwartał, wraz ze spadającą inflacją. W pierwszych trzech miesiącach wyniósł 24,5 proc., w kolejnych 17 proc., w trzecim kwartale - 12,8 proc., a w czwartym - 5,1 proc.
- Niezależnie do tego, czy na rynku jest inflacja, czy dezinflacja albo deflacja, nasza strategia jest zawsze taka sama - patrzymy na perspektywy dla wolumenów. Wzrost wolumenów i udziałów w rynku będzie naszym priorytetem w tym roku - podkreślił Luís Araújo.
W sprawozdaniu Jeronimo Martins podało, że w styczniu sprzedaż żywności pod względem ilościowym zmalała rok do roku. Szef Biedronki zaznaczył, że w tej sieci nie nastąpił spadek. - Nasze wolumeny są na dość dobrym poziomie jak dotąd w tym roku - stwierdził.
Co z VAT-em na żywność i niehandlowymi niedzielami?
Nie wiadomo jeszcze, czy rząd zdecyduje się przedłużyć obowiązywanie zerowego VAT na produkty żywnościowe. Zdaniem Luísa Araújo przywrócenie 5-procentowej stawki byłoby zaskoczeniem dla rynku.
CZYTAJ TEŻ: Biedronka uruchamia e-sklep spożywczy. W ofercie 4 tysiące produktów
Zwrócił uwagę, że w sklepach Biedronka na zawieszkach i etykietach są dane, ile wynosiłyby ceny poszczególnych produktów po uwzględnieniu VAT. - Naszym celem są najniższe możliwe ceny dla naszych klientów. Trudno teraz powiedzieć, jak powrót VAT się na nie przełoży - przyznał Araújo.
- Jestem przekonany, że na koniec 2024 roku zobaczymy silną dezinflację w Polsce, większą niż na początku 2024 roku. Myślę, że to będzie widoczne po pierwszym półroczu - dodał.
Kierownictwo Biedronki nie oczekuje, że może zostać przywrócony handel w niedziele. Luís Araújo stwierdził, że placówki tej sieci, które są otwarte we wszystkie niedziele (np. te działające na dworcach kolejowych) nie mają dużego wpływu na łączną sprzedaż.
Na Słowacji Biedronka nie zmieni nazwy
Jesienią ub.r. Jeronimo Martins zapowiedziało, że do końca 2024 roku chce otworzyć pierwsze sklepy Biedronki na Słowacji. - Jeśli chodzi o ekspansję na Słowacji, to mówimy o działalności od zera, nie ujawniamy na razie zbyt wiele. Zakładamy, że pierwsze sklepy będą otwarte na koniec 2024 roku. Zbyt wcześnie, by przewidywać nakłady inwestycyjne, czy wpływ na sprzedaż - stwierdziła wówczas Ana Luisa Virginia, dyrektor finansowa koncernu.
Firma podtrzymuje ten plan. Jej kierownictwo zapowiada, że centrum ekspansji na inne rynki Europy Wschodniej i Środkowo-Wschodniej będzie Polska. - Zespół określi obszary funkcjonalne, w ramach których będziemy pracować, następnie zajmiemy się kwestiami logistyki. Prowadzimy analizy, by stworzyć infrastrukturę. Czeka nas sporo adaptacji modelu biznesowego do warunków słowackich - opisał Luís Araújo.
CZYTAJ TEŻ: Są nowe dane o cenach w sklepach. Najtańszą siecią ani Biedronka, ani Lidl
Dodał, że w Słowacji wybrano już miejsca, gdzie zostaną otworzone pierwsze sklepy. Będą one miały taką samą nazwę i identyfikację wizualną jak w Polsce, o czym przesądził „dużym ładunek emocjonalny” stojący za tą marką.
Jeronimo Martins zdecydowało się wyjść ze sklepami Biedronka poza Polskę, ponieważ sieć potrzebuje większego obszaru do rozwoju. - Słowacja może zaoferować tę wartość ze względu na bliskość terytorialną i kulturową. Wielu Słowaków przyjeżdża do Polski na zakupy, chcemy wykorzystać ten potencjał - stwierdził Araújo. Niewykluczone, że Biedronka pojawi się później w kolejnych krajach z naszego regionu, np. na Ukrainie.
W ub.r. sieć Biedronki zwiększyła się o 174 sklepy (203 otwarto, a 29 zamknięto), na koniec grudnia liczyła 3 569 placówek. W br. ma zostać otworzonych 130-150 nowych, a także wyremontowanych ponad 300 istniejących.
Dołącz do dyskusji: Biedronka nie odpuści rywalizacji z Lidlem. Te same szyldy poza Polską