Kanały Kino Polska odświeżą wizerunek. „Aby były bardziej atrakcyjne dla młodych”

20 grudnia miną dwie dekady od uruchomienia Kino Polska. Choć jeszcze kilkanaście lat temu stacja z polskimi filmami była jednym z najpopularniejszych kanałów tematycznych, to w trzech pierwszych kwartałach 2023 roku nie radziła sobie najlepiej.

Z danych Nielsena wynika, że w grupie 16-59 jej udział w rynku wyniósł 0,41 proc., co oznacza spadek o 19,3 proc. w porównaniu z tym samym okresem 2022 roku. Udział Kino Polska Muzyka to 0,06 proc. (spadek o 24,8 proc.).

Przychody stacji pod marką Kino Polska spadły o 10,4 proc. w porównaniu do pierwszych 9 miesięcy zeszłego roku (z 27,19 do 24,36 mln zł). Ich zysk zmalał z 13,5 do 10,17 mln zł.

Spada liczba odbiorców satelitarnych

Menadżerowie Grupy Kino Polska zapewnili podczas telekonferencji, że będą walczyć o poprawę tych wyników. - Będziemy ściśle współpracować z operatorami płatnej telewizji, aby nadać tym kanałom nowe pozycje, która pomoże uzyskać większą widoczność wśród widzów. Udało się już to w przypadku kilku platform. Kanały płatne są dla Grupy Kino Polska silnym aktywem, ponieważ są to stacje od dawna dostępne, z dużą świadomością marki na rynku. Chcemy z tego skorzystać. Poza tym chcemy odświeżyć te kanały. W przypadku Kino Polska to szersza oferta polskiego kina i treści lokalne, które będą tam emitowane, aby  były bardziej atrakcyjne dla młodych. To projekt na rok 2024. Więcej na ten temat będziemy mogli powiedzieć na początku przyszłego roku - mówił Erwan Luherne, członek zarządu Grupy Kino Polska.

Jedną z przyczyn problemów jest spadająca liczba odbiorców satelitarnych w Polsce. Takich abonentów traci m.in. platforma cyfrowa Polsat Box. - W strukturze naszych kanałów przeważają widzowie telewizji satelitarnej. Spada liczba widzów satelitarnych, rośnie liczba odbiorców przez sieci kablowe i usługi OTT, ale nie jest to w stanie skompensować spadku widowni satelitarnej. Niestety to jeden z elementów, o którym trzeba wspomnieć w przypadku kanału Kino Polska i innych płatnych stacji. Musimy współpracować z operatorami, aby skompensować utratę widzów satelitarnych – stwierdził Luherne.

Bez wniosków o koncesję naziemną

Choć w ostatnim czasie Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji prowadziła konkursy dotyczące miejsc w MUX-8 i MUX-1 naziemnej telewizji cyfrowej, to Grupa Kino Polska w nich nie wystartowała. Nie planuje także udziału w planowanym kolejnym konkursie dotyczącym jednego miejsca w ósmym multipleksie. -  Jesteśmy zadowoleni z portfolio kanałów, które mamy i na razie nie podejmujemy decyzji o udziale w tych konkursach – powiedziała Katarzyna Woźnicka, członkini zarządu Grupy Kino Polska TV.

Strata Zoom TV zmalała z 10,47 do 3,56 mln zł przy wzroście wpływów z 15,65 do 17,86 mln zł. - Zoom TV nadal nie jest rentowny, ale znacznie ograniczyliśmy stratę w tym roku. Zoom TV ma bardzo dobre wyniki reklamowe. Z umiarkowanym, ale jednak optymizmem patrzymy na wyniki tego kanału. Zwłaszcza, że ten udział reklamowy rośnie cały czas i utrzymuje się na bardzo stabilnym poziomie. Są miesiące, że Zoom TV już jest na plusie, ale trochę pracy to jeszcze wymaga – stwierdziła Woźnicka.

Wpływy nadawanej naziemnie Stopklatki zmalały z 31,33 do 30,32 mln zł, a przy wzroście kosztów operacyjnych z 26,97 do 33,01 mln zł jej miała 2,7 mln zł straty (wobec 4,36 mln zł zysku przed rokiem). Firma przekonuje, że wpływ na to miała zmiana standardu naziemnej telewizji cyfrowej na DVB-T2. Stopklatka wchodzi w skład MUX-1, którą objęła migracja. Firma szacuje, że 360 tys. gospodarstw domowych wciąż korzysta ze starszych telewizorów lub tunerów, niekompatybilnych z nowym standardem. Większość z nich zostanie wymieniona po 19 grudnia, kiedy MUX-3 z głównymi kanałami Telewizji Polskiej przejdzie na DVB-T2. Czy Grupa Kino Polska razem z innymi nadawcami będzie domagać się rekompensaty od Skarbu Państwa? - Nadal czekamy na zakończenie procesu. Dopiero wtedy będziemy podejmowali decyzje i szacowali czy spadek przychodów w tym całym okresie z naszej strony nastąpił - odpowiedziała menadżerka.

Zacieśnienie współpracy z Canal+

Grupa Kino Polska pracuje nad nowymi synergiami z Grupą Canal+. - Na razie pracujemy nad całym programem synergii. Kilka synergii już zapadło. Te, nad którymi pracujemy dadzą o wiele większe efekty w następnych latach - poinformowała Woźnicka, pytana o szacowaną wysokość synergii wynikających z przynależności do Grupy Canal+.

Luherne dodał, że spółka pracuje m.in. nad synergiami w obszarze contentu. Poinformował, że spółka chce też rozwijać działalność za granicą, produkując kanały na rzecz Canal+. - Chcielibyśmy rozwijać produkcję kanałów Canal+ za granicą - powiedział. 

Canal+ podał w połowie kwietnia, że podjął decyzję o nabyciu 30 proc. udziałów w kapitale zakładowym spółki Digital SPI International, która posiada 66 proc. kapitału zakładowego Kino Polska TV. Rok wcześniej kupił 70 proc. udziałów Digital SPI International.

Po trzech kwartałach 2023 r. Grupa Kino Polska odnotowała przychody na poziomie 214,7 mln zł, co oznacza wzrost o 5,1 proc. rdr, głównie za sprawą wzrostu przychodów z nadawania kanałów płatnych i sprzedaży praw licencyjnych. Przychody z emisji zwiększyły się o 5,3 proc. rdr i stanowiły 52,7 proc. całkowitej sprzedaży grupy. Wpływy z reklam spadły o 0,3 proc. rdr, a ich udział w przychodach ogółem stanowił 34,4 proc. Zysk netto grupy po 9 miesiącach tego roku wyniósł 32,5 mln zł (+15,5 proc. rdr), a wynik EBITDA 87,7 mln zł (+2,7 proc. rdr).