SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Zmiany w Prawie prasowym: maksymalnie 24 godz. na autoryzację, nie są nią duże zmiany w tekście

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego po konsultacjach społecznych przedstawiło zmienioną wersję nowelizacji Prawa prasowego dotyczącej przepisów o autoryzacji. Według proponowanych zasad nie trzeba już będzie autoryzować stwierdzeń z konferencji prasowych, udzielający wypowiedzi będzie miał maksymalnie dobę na autoryzację, a jeśli wprowadzi w tekście duże zmiany - nie będzie to uznawane za autoryzację.

Dołącz do dyskusji: Zmiany w Prawie prasowym: maksymalnie 24 godz. na autoryzację, nie są nią duże zmiany w tekście

15 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
prawnik
I tu się otwiera pole do zabawnych interpretacji. Największa afera medialna III RP toczyła się przecież o bardzo malutką zmianę w tekście. Dwa słowa jedynie "lub czasopisma".
A czy dużą zmianą w tekście jest zmiana ledwie trzech liter "nie" na "tak"?

Zauważcie, że zmiana "nie" na "tak" nie mieści się w pojęciu: "Zaproponowania przez osobę udzielającą informacji nowych pytań, przekazanie nowych informacji lub odpowiedzi, a także zmiana kolejności wypowiedzi”

odpowiedź
User
jadek
I co lewactwo? Jak wasi pseudo demokraci rządzili 8 lat chętnie niszczyli media i trzymali na smyczy m.in. tymi przepisami a dopiero straszny pis je łagodzi ☺☺
odpowiedź
User
prawnik
I co lewactwo? Jak wasi pseudo demokraci rządzili 8 lat chętnie niszczyli media i trzymali na smyczy m.in. tymi przepisami a dopiero straszny pis je łagodzi ☺☺


Charakterystyczne: wyzwanie innych od "lewactwa" i użycie słowa z tematyki zwierzęcej - "smycz". I obowiązkowo błąd ortograficzny i emotik.

Będzie to kłopotliwe "złagodzenie". Takie rzeczy, jak brak obowiązku autoryzowania wypowiedzi publicznych są ustalone w orzecznictwie od z górą 10 lat. I nie budzą żadnych wątpliwości. Nowinką jest termin 24h, bo w orzecznictwie uznawano bardziej plastyczne określenie "bez zwłoki".
I tak naprawdę, jeśli coś jest słabego w prawie prasowym, to nazwanie "sprostowaniem" konstrukcji de facto polemicznej (sugestia prawdziwości).

**
Tak naprawdę wolałbym, żeby prawa prasowego w ogóle nie dotykano. Jest stare, miejscami antyczne, ale większość adresatów wie, jak je obsługiwać. A jak ktoś zaczyna nowelizować, zawsze pojawiają się "wrzutki".
odpowiedź