SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Dzienniki tracą widzów. Piotr Kraśko: Eksplozja internetu zmieniła wszystko

Wszystkie główne programy informacyjne w I półroczu br. zanotowały spadki oglądalności, a liderem ponownie zostały „Wiadomości”. Serwisy coraz silniej rozwijają swoje aktywności w internecie.

Dołącz do dyskusji: Dzienniki tracą widzów. Piotr Kraśko: Eksplozja internetu zmieniła wszystko

44 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Janek
Te "Wiadomości" powalają mnie od dłuższego czasu. Ramówka stała: najpierw problem, np. Dreamliner już leci albo przestał lecieć, potem brzydka jak noc p. Dobrosz-Oracz (kto taka dopuścił do telewizji?) robi materiał polityczny składający się z kilku przyciętych wypowiedzi, z czego nic nie wynika, w następnej kolejności problem ekonomiczny (stopy podwyższone albo obniżone), potem jesień średniowiecza, czyli cud mniemany za sprawą JPII, a z rozpędu jakaś egzotyczna choroba, najlepiej dotykająca dziecko (bo to wzrusza tych głupich widzów), wreszcie felieton Adama Federa o byle czym, po którym ukazuje się roześmiana twarz Kraśki, Tadli lub tego trzeciego, bo takie to zabawne... I tak w kółko Macieju...
odpowiedź
User
slawekebi
Szanowny p Kraśko,
Nie obwiniałbym internetu za oglądalność lecz to, co i w jaki sposób przedstawiacie fakty... Nagminnie kłamiecie w swoich materiałach. Staracie się iść w ślady rządzącej PO i TVNu?
To Wam wyjdzie bokiem.

Pozdrawiam,
Sławek
odpowiedź
User
Łzawa baba
Proponuję jeszcze zwiększyć liczbę łzawych reportaży o: chorych dzieciach, niepełnosprawnych biedakach, zwykłych biedakach, zresocjalizowanych więźniach i psach tych więźniów, dzieciach porzuconych, matkach płaczących nad chorymi tudzież biednymi dziećmi. Główne wydanie wiadomości jest najlepszym miejscem na pokazywanie społecznych materiałów i zbiórkę datków. Jak się ich pokaże więcej będzie można ograniczyć te nudne informacje ze świata. Co tam kogo obchodzi, że gdzieś coś się wydarzyło. Przecież jest internet - każdy sobie sam doczyta.
odpowiedź