Odbiorniki DAB+ stanowiły w 2022 roku 6,3 proc. wszystkich sprzedanych tunerów

Ogólnie dzisiejsze odbiorniki radiowe są marnej jakości. Wiele narzekań dot. problemów z odbiorem FM, szumami wynika z kiepskiej jakości/czułości tanich chińskich radyjek (nawet jeśli na obudowie jest niby logo znanej zachodniej firmy). Najgorsze są te wszystkie radiobudziki i podwieszane radia kuchenne z marketu. Ludzie też zapominają (lub nawet nie wiedzą), iż czasem do poprawnego odbioru części stacji w danej lokalizacji może być potrzebna antena zewnętrzna (lepsze odbiorniki mają wejście do jej podłączenia). W wielu blokach jest np. oddzielne gniazdko do zbiorczej anteny radiowej (obok gniazda zbiorczej instalacji telewizyjnej).

W wielu blokach jest np. oddzielne gniazdko do zbiorczej anteny radiowej (obok gniazda zbiorczej instalacji telewizyjnej).

Bzdura. W 99 proc. polskich bloków nie ma żadnej anteny FM i żadnej możliwości podłączenia odbiornika do dobrej jakości sygnału. Anteny zbiorcze polikwidowano, kablówki powyłączały usługę FM, a do tego są zakazy instalacji własnych anten. Kiepskim wyjściem jest też antena w oknie czy na balkonie, ponieważ dzisiaj sygnał dociera z wielu kierunków i zawsze jakiś kierunek będzie zasłonięty. Tak umiera w Polsce kultura techniczna - dużo łatwiej jest o sygnał telewizyjny niż radiowy. Chrzanię taki "postęp".

Kiepskim wyjściem jest też antena w oknie czy na balkonie, ponieważ dzisiaj sygnał dociera z wielu kierunków i zawsze jakiś kierunek będzie zasłonięty.

Zaprasza do Gdańska, tam jest dopiero cyrk z tymi nadajnikami. Każda rozgłośnia z innego kierunku. W jednym pomieszczeniu odbierasz tylko stacje z Chwaszczyna w innym z jakiegoś komina elektrociepłowni albo z Jaśkowej Kopy. Mam nadzieję, że przez DAB+ się to zmieni, ale na to nie wygląda.