Tomasz Lis krytykuje dane TVP o kosztach jego programu: brednie i manipulacja, autopromocja nie jest wydatkiem reklamowym

Tomasz Lis skrytykował dane ze zleconego przez nowy zarząd Telewizji Polskiej raportu, według którego koszty programu dziennikarza w TVP2 były o 2,2 mln zł wyższe niż wpływy reklamowe. - Policzenie autopromocji wg cen reklam to absolutnie ordynarna manipulacja - ocenia Lis.

Dołącz do dyskusji: Tomasz Lis krytykuje dane TVP o kosztach jego programu: brednie i manipulacja, autopromocja nie jest wydatkiem reklamowym

53 komentarze

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl

2016-05-06 13:57

katon

Sądząc po niektórych wpisach J. Kurski ma rację , "ciemny lud" kupi każde jego łgarstwo.

0 0

odpowiedź

2016-05-06 14:06

Gdyby programu Lisa nie było

to żadnych reklam też by nie było? I żadnych przychodów z tego tytułu? Może by były np. 20 lub 30 milionów... Czyli nawet jeżeli program Lista przyniósł dochód z reklamy na poziomie niecałych 52 milionów przy kosztach produkcji 18,7+17,3 + 0 autopromocja tak jak chce Lis to daje to 16 milionów zysku. Jeżeli by w tym czasie emitowano program nawet o takich samych kosztach produkcji 17,3 miliona tylko posadzona tam innego gadacza za np. 7000 000 zł. to zysk przy 36 milionów zł przychodu z reklamy wyniósłby dokładnie tyle samo czyli 16 milionów złotych...

Pomijam fakt deklarowanego przez Lisa ZYSKU 100 000 000 zł jaki podobno jego program TVP. Swoją drogą skoro przyniósł 100 000 000 złotych czy nawet 16 000 000 zł to powinniśmy Lisa widzieć w jakiejś komercyjnej telewizji od rana do wieczora.

0 0

odpowiedź

2016-05-06 14:07

Foxdeutsch

Taki był ładny, amerykański, a tu go nawet do Tusk Vision Network nie wzięli...

0 0

odpowiedź