Tomasz Zimoch: nie żałuję wypowiedzi o Polskim Radiu, nie poddam się
Niczego nie żałuję, bo nie powiedziałem w tym wywiadzie nieprawdy, nie poddam się - podkreśla w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Tomasz Zimoch, dziennikarz i komentator sportowy Polskiego Radia, który został zawieszony w swoich obowiązkach i nie będzie komentował Euro 2016 i igrzysk olimpijskich.
Dołącz do dyskusji: Tomasz Zimoch: nie żałuję wypowiedzi o Polskim Radiu, nie poddam się
Po pierwsze PR nie jest normalną firmą lecz medium publicznym a teraz w nowomowie pisowskiej narodowym ( cokolwiek by ten bełkot nie oznaczała ) a tym samym - nawet dla kolesi z Nowodworskiej - nie może być postrzegana jako "normalna". Nienormalność tej firmy polega na tym, że stała się narzędziem tępej propagandy narodowych populistycznych socjalistów, którym się wydaje, że można narzucić obraz świata, aksjologii, stosunków ekonomicznych i roli instytucji religijnych żywcem z końca XIX wieku.
Po drugie: sama narracja apologetów obecnej władzy popada w sprzeczność bo skoro medium jest narodowe to członek tego narodu ( p. Zimoch) ma prawo a wręcz obowiązek domagać się sanacji nieprawidłowości, krytykować błędy i wytknąć promowanie pisowskich nuworyszy beż doświadczenia.
Po trzecie wreszcie : analogia z innymi firmami ( w szczególności z radiowymi stacjami komercyjnymi ) jest kompletnie chybiona przez właśnie legitymizację statusu radia publ....pardon...jak to wciskają ?...aha...narodowego
I po czwarte wreszcie: konserwatyzm - ma się tutaj Macieju jak weganizm albo parapsychologia - do wtrętu. Skoro podkreślasz taką wizję świata to...może zacznij od podstaw. Mienisz się być konserwatystą a to co piszesz jest w sprzeczności do poglądów konserwatystów. Polecam "Finanse publiczne a wybór publiczny. Dwie odmienne wizje państwa" Buchanana.
ps. Oj zapomniałem...Po co masz czytać ? Przecież Ty wierzysz a wiedza jest z pewnością zabobonem :D :D
Ciekawa sprawa z tą komisją etyki. Długo nie podejmują decyzji z Dąbrową szło im szybciej...