Brak możliwości zakupu lub budowy domów, a w przypadku mieszkań, tych z drugiej ręki – tak wygląda okrojony program rządowego wsparcia dla nabywców nieruchomości, który ma funkcjonować pod nazwą „Mieszkanie dla młodych”. Dopłaty, zwłaszcza w przypadku bezdzietnych rodzin, będą wyraźnie niższe niż w „Rodzinie na swoim”, a ich konstrukcja spowoduje, że będą też mniej odczuwalne w domowym budżecie.