Disney+ stawia na 4K i treści z USA. „To brand, ale trochę zapomniano o kontencie”

W serwisie Disney+ można znaleźć znacznie więcej treści w 4K niż u konkurentów. Choć interfejs jest prosty i atrakcyjny graficznie, to widzowie liczący na najnowsze filmy i lokalne produkcje mogą poczuć się trochę zawiedzeni. - Postawiono na brand - mówi Wirtualnemedia.pl Justyna Troszczyńska, właścicielka agencji konsultingu filmowego Media4Fun.

Dołącz do dyskusji: Disney+ stawia na 4K i treści z USA. „To brand, ale trochę zapomniano o kontencie”

31 komentarze

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl

2022-06-15 13:13

Mike

Mamy rok 2022, a aplikacja Disney+ na TV z Androidem nie pozwala zmieniać wielkości napisów. Zmiana androidowych ustawień systemowych też nic nie daje. We wszystkich konkurencyjnych aplikacjach można zmieniać i wielkość, i kolor napisów...

0 0

odpowiedź

2022-06-15 13:37

Janusz

Mamy rok 2022, a aplikacja Disney+ na TV z Androidem nie pozwala zmieniać wielkości napisów. Zmiana androidowych ustawień systemowych też nic nie daje. We wszystkich konkurencyjnych aplikacjach można zmieniać i wielkość, i kolor napisów...

To chyba czas najwyższy kupić sobie nowy (DOBRY!) telewizor

0 0

odpowiedź

2022-06-15 14:54

Nick

Może mi ktoś wytłumaczyć, dlaczego niektóre pozycje są do obejrzenia tylko w znienawidzonym przeze mnie dubbingu? Bez polskich napisów?
Ja rozumiem, że dubbinguje się bajki dla 7-letnich dzieci, ale dla mnie dubbingowanie takich pozycji jak Marvel czy Star Wars to po prostu profanacja. Nawet nie dopominam się o lektora, zróbcie napisy i dajcie ludziom normalnie oglądać.

0 0

odpowiedź