SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Kamil Durczok przeprasza, nie pójdzie do aresztu. "To, co się wydarzyło, jest karygodne"

Dziennikarz Kamil Durczok przyznał się do prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwości, sąd oddalił wniosek prokuratury o aresztowanie go. - Bardzo, bardzo wszystkich przepraszam. To są dla mnie bardzo trudne dni. Mam pełną świadomość,  że to, co się wydarzyło, jest karygodne - stwierdził Durczok.

Dołącz do dyskusji: Kamil Durczok przeprasza, nie pójdzie do aresztu. "To, co się wydarzyło, jest karygodne"

52 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
PIES
Prokurator to jeszcze powinien mu dorzucić artykuł KK z tytułu narażenia zwierzęcia na utratę zdrowia i życia - vide pies ! No chyba powinna zadziałać Ustawa o Ochronie Zwierząt. Psa Durczakowi powinien Sąd odebrać z urzędu. Bo pies uczestniczył w kolizji. Nie winien temu , że jego pan był narąbany jak szpadel.
odpowiedź
User
Analityk1
Dobrze wiedzieć, że po pięćdziesiątce człowiek tez może być szalony...
odpowiedź
User
Baltazar
A tą X6 za ile by pan opchnął? Panu już nie potrzebna będzie, a po drugie prawie cały przód rozwalony, nikt panu tego nie weźmie.


I tak cię nie stać, biedaku.
odpowiedź